poniedziałek, 25 stycznia 2010

Szklany misz-masz

Tym razem mały misz-masz, czyli kilka przedmiotów wykonanych w różnym czasie. Pierwszy to jeden z kompletu kieliszków do szampana, który wykonałam dla moich przyjaciół, ozdobiony motywem delikatnych listków. Dalej - swiecznik tealight, wykonany z barwionego na czerwono szkła, w rzeczywistości wygląda lepiej niż na zdjęciu :-) Płomień prześwituje przez przezroczyste grawerowane miejsca i ładnie kontrastuje z ciepłą czerwienią świecznika. Na koniec wysoka szklanka do napojów w abstrakcyjne kółka.




Szklanki z motywem kwitnącej wiśni



Sama nie wiem czy tak wygląda kwitnąca wiśnia, w każdym razie kwitnąca gałąź. :-) Naczynia to niskie szklanki z kolorowego grubego szkła, które świetnie nadaje się do grawerowania z conajmniej dwóch powodów: po pierwsze nie istnieje w zasadzie możliwość uszkodzenia mechanicznego przez narzędzie, na co trzeba koniecznie zwracać uwagę w przypadku kieliszków, a więc co za tym idzie - wzory mogą być głębokie i wyraźne, z drugiej strony - przez wybrany motyw - pozostają subtelne. Szklanki również nadają sie jako świeczniki do tealightów.


Szklanki z motywem kwiatów

Znalazłam w witrynie szklanki ze starego kompletu, któych nigdy nie używaliśmy i postanowiłam je ozdobić motywami kwiatowymi. Są więc polne kwiaty, krokusy, a nawet kłosy zboża. Niestety zrobiłam tylko jeden komplet zdjęć i okazało się po przeniesieniu na komputer, że nie są one idealnie wyraźne. Fotografowanie szkła to jednak wyższa szkoła jazdy - wie o tym ten, kto choć raz próbował. Ja kombinowałam na wiele sposóbów, podkładając lampę pod szklany stolik, fotografując przy dziennym świetle... ale najlepszy okazał się sposób z oświetleniem wyrobów od góry lampką halogenową. W ten sposób unika się odbicia lampy od szkła, ponieważ użycie jej okazuje się zbędne.











Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...