Transfery rozgościły się na dobre na wszystkich blogach i wcale się temu nie dziwię - prostota ozdabiania napisami daje wprost nieograniczone możliwości i każdemu przedmiotowi nadaje wyjątkowy, indywidualny wygląd. Ja lubię transfery w połączeniach z klasycznym decoupage, jako jego uzupełnienie.
Ostatnio w tzw. międzyczasie :-)) wykonałam na prezent szafkę na klucze. Boki w kolorze czerwonym, pośrodku również element w tym kolorze - wszystko, aby komponował się z industrialnym wnętrzem mieszkania właścicielki, jakim jest połączenie szarości i lakierowanej czerwieni szafek. Dla równowagi, takie wnętrza dobrze komponują się z klasycznymi meblami art deco, czyli jak mówi moja szwagierka - z krzesłem a la Ludwik XVI :-) Myślę, że takie detale w decoupage, jak szafka na klucze nadają się nawet do takich wnętrz.
A to już pojemniczek na drobiazgi - "puzderko" :-)) do łazienki, wykorzystane z zestawu drewnianych pudełek Ikea. Tu już wystarczyły same transfery.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających,
Monika