czwartek, 14 listopada 2013

Zakochałam się...

     Wreszcie zmierzyłam się z uszyciem owcy na wzór tych, które szyje Tatiana. Chodziłam wokół tego tematu przez wiele tygodni, nie wierzyłam, że dam radę - sama głowa składa się z 6 elementów, nie licząc uszu. Gdy już się pojawiła moja pierwsza owieczka - zakochałam się! Mela ma 43 cm wysokości, całkiem sporo jak na szmaciankę. W środku wypełniona jest wkładem poduszkowym, nie ma żadnego stelażu ani drutów. Można ruszać wszystkimi kończynami, można też Melę posadzić.
    Wiem, że trudno mieć dystans do rzeczy, które się samemu wykona, ale trudno będzie mi się z nią rozstać, jeśli komuś się spodoba. Mimo wszystko, jeśli jest ktoś chętny do zakupu Meli - zapraszam do bezpośredniego kontaktu drogą mailową: yanishka@o2.pl







pozdrawiam wszystkich i przypominam o trwającej zabawie, gdzie można wygrać uszytą księżniczkę.
Monika

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...