sobota, 28 grudnia 2013

Czy owce mówią ludzkim głosem w Wigilię?

     Nie było mnie tutaj, ale szyłam, szyłam, szyłam. Podjęłam się zleceń gwiazdkowych, których terminy kolejno obsuwały się o kilka dni, niestety nie da się inaczej, kiedy pracuje się, w dodatku 9 dni pod rząd łącznie z Wigilią, a szycie jest jedynie dodatkowym hobby. Na szczęście wyrobiłam plan i wszystkie maskotki trafiły do odbiorców przed świętami. Żałuję tylko, że nie zdążyłam zrobić prezentów rękodzielniczych dla rodziny, choć miałam parę rzeczy zaplanowanych. Cóż, będą na raty dostarczane, bądź na przyszłą gwiazdkę.
      Z rzeczy, które szyłam na zlecenie była m.in. zamówiona kolejna owca, też koniecznie różowa. Nie lubię robić dwóch identycznych maskotek, to moja niepisana zasada, dlatego tym razem róż połączyłam z niebieskim i turkusem. Wyszło tak samo fajne połączenie jak z jasnozielonym (patrz TUTAJ). W najbliższym czasie owce będą się u mnie mnożyć, bo planuję uszyć większą ilość z myślą o Wielkanocy.
     Tymczasem przedstawiam Wam Adelę. Ciekawe, czy gadała ludzkim głosem w Wigilię?..






pozdrawiam!
Monika

niedziela, 8 grudnia 2013

W warsztacie świętego Mikołaja

      W warsztacie świętego Mikołaja, tego u mnie, praca wre. :-) Kłębią się materiały, nitki, tasiemki i guziczki. Obecnie zrobiło się biało, bo kończę zimowe anioły, zdjęcia już niebawem. 
      Tymczasem  uszyłam kilka reniferów, piernikowych ludzików i girland z bałwanami (zamówienie z galerii). Zostawiłam u siebie po jednym komplecie - gdyby ktoś z Was chciał jeszcze jako ozdobę domu bądź na prezent, to są jeszcze dostępne. Ceny na dole posta.

Girlanda z bałwanami - 3 bałwany z polaru, przedzielone sercami w kratę, noski z modeliny, całość na wstążce satynowej.






Piernikowe ludziki - został komplet 6 ludzików - 3 jasne, 3 ciemne, przetarte na brzegach białą farbą akrylową. Posiadają uszka do powieszenia.






Renifer brązowy "tildowy", stojący - wykonany z bawełny.




Girlanda z bałwanami - 45zł,
Piernikowe ludziki komplet 6szt. - 33zł,
Renifer - 30zł.
Gdyby ktoś się zdecydował, proszę o kontakt na mail:  yanishka@o2.pl 

Moi Drodzy, na stronie Atelier Ostaszewska trwa konkurs, gdzie zgłosiłam swoją pracę z poprzedniego postu. Gdyby ktoś chciał jeszcze zagłosować, to czas jest do środy, a poniżej link:

Wprawdzie szans na wygraną już nie mam, ale mam satysfakcję, że robię coś dobrego dla dzieci z Kliniki "Budzik" i fundacji Ewy Błaszczyk, bo wszystkie lalki zostaną zlicytowane dla dzieci w śpiączce.

pozdrawiam z warsztatu świętego Mikołaja!
Monika 


wtorek, 3 grudnia 2013

Szyję więc pomagam - lalka dla fundacji "Akogo" Ewy Błaszczyk

      Wpadam na szybko, dosłownie na chwilę, żeby wrzucić zdjęcia lalki w bieli, którą uszyłam dla fundacji aktorki Ewy Błaszczyk. Cel szczytny, wszystkie lalki, obowiązkowo w strojach Młodej Panny zostaną zlicytowane, a pieniądze przeznaczone dla ratowania dzieci w śpiączce. Śledzę od dawna poczynania tej aktorki, jestem pełna podziwu i determinacji, z którą tworzy klinikę Budzik i choć osobiście nie zetknęłam się z tym problemem, cieszę się że pracą moich rąk mogę przyczynić się do jej doskonalenia. 
Moi Drodzy, jeśli ktoś ma chwilkę, jeśli podobają Wam się moje lalki, wystarczy dosłownie 30 sekund - kliknijcie w link poniżej i dajcie "Lubię to" Emilce uszytej przeze mnie:


Zdjęcia na stronie były wykonane przez organizatora, ja zamieszczam poniżej swoje.






pozdrawiam i dziękuję za oddane na mnie głosy oraz pozostawione komentarze :-)
Monika


wtorek, 26 listopada 2013

Wyniki Candy, czyli u kogo zamieszka królewna Eva

    Zainteresowanie konkursem przerosło moje najśmielsze oczekiwania i dlatego dopiero dziś odbyło się losowanie. Łącznie wzięło udział 231 osób, w tym 81 na blogu oraz 150 na facebooku. Było więc trochę drukowania i wycinania, by przygotować się do losowania! 
Osobą, która zabierze królewnę do domu okazała się osoba biorąca udział na FB. Uwaga, uwaga... (w tym miejscu następują werble....), wygrała:


Pani Ani gratuluję i proszę o kontakt ze mną przez FB lub mailowo. Reszcie z Was ogromnie dziękuję za udział w konkursie i proszę bacznie obserwować blog, ponieważ za kilka miesięcy pojawi się kolejny konkurs z podobną nagrodą. Natomiast już jutro pokażę Wam kolejną lalkę, całą w bieli i nie będzie to kolejny anioł. :-)

Pozdrawiam!
Monika

środa, 20 listopada 2013

Anioł na opak

     Czy widział ktoś z Was anioła? Więc kto powiedział, że nie może mieć rudych włosów? :-) Przedstawiam nową lalkę, całą białą, na przekór jednak nie ma jasnych kosmyków. Skrzydła za to, jak na anioła przystało, są lekkie i białe jak puch.




pozdrawiam!
Monika

czwartek, 14 listopada 2013

Zakochałam się...

     Wreszcie zmierzyłam się z uszyciem owcy na wzór tych, które szyje Tatiana. Chodziłam wokół tego tematu przez wiele tygodni, nie wierzyłam, że dam radę - sama głowa składa się z 6 elementów, nie licząc uszu. Gdy już się pojawiła moja pierwsza owieczka - zakochałam się! Mela ma 43 cm wysokości, całkiem sporo jak na szmaciankę. W środku wypełniona jest wkładem poduszkowym, nie ma żadnego stelażu ani drutów. Można ruszać wszystkimi kończynami, można też Melę posadzić.
    Wiem, że trudno mieć dystans do rzeczy, które się samemu wykona, ale trudno będzie mi się z nią rozstać, jeśli komuś się spodoba. Mimo wszystko, jeśli jest ktoś chętny do zakupu Meli - zapraszam do bezpośredniego kontaktu drogą mailową: yanishka@o2.pl







pozdrawiam wszystkich i przypominam o trwającej zabawie, gdzie można wygrać uszytą księżniczkę.
Monika

niedziela, 3 listopada 2013

Ogłaszam Candy z fantastyczną wygraną

    Dawno nie było żadnego konkursu, ogłaszam więc Candy na moim blogu. Do wygrania jest piękna królewna uszyta przeze mnie o imieniu Eva. Lalka ma ok. 32 cm wysokości i uszyta jest z wielką starannością. Chętnie przeprowadzi się do Waszego domu.


Konkurs trwa jednocześnie na blogu oraz na Facebooku. Osoby, które wezmą udział w obu miejscach mają podwójne szanse. Losowanie odbędzie się 25 listopada
Zasady:
1. Podlinkuj zdjęcie z informacją o losowaniu na pasku bocznym swojego bloga.
2. Zostaw informację pod tym postem najlepiej wraz z nazwą swojego bloga.
3 Miło mi będzie, jeśli zostaniesz moim obserwatorem i zagościsz u mnie na dłużej.

Jeśli bierzesz udział w konkursie na FB -  
1. Polub stronę "Art Shaker by Monique".
2. Polub zdjęcie z konkursem
3. Udostępnij informację o konkursie na swoim profilu, a następnie wyślij w komentarz wiadomość "gotowe". 






Życzę powodzenia w zabawie i pozdrawiam!
Monika

środa, 23 października 2013

Florentynka i pierwsze wygrane Candy

      Poznajcie Florkę, bardzo zdolną dziewczynkę. Bardzo dobrze się uczy, a w wolnym czasie chodzi na balet, szachy i tańczy w zespole regionalnym. Bywa roztrzepana, ale jest bardzo kreatywnym dzieckiem i nie sprawia kłopotów wychowawczych. Ubrana w spodnie denim, sweterek i kamizelkę polarową, posiada też wydzierganą na szydełku czapkę oraz prawdziwe trampki. Trampki to przysposobione na ten cel dwa breloczki. Czy ktoś chciałby ją adoptować i zabrać do swojego domu? Jeśli tak, proszę o kontakt na mail.





Słuchajcie, słuchajcie! Wygrałam w ostatnim czasie pierwszy raz Candy - w Kreatywnej Przyjemności u Ani! Ania zajmuje się dziedziną zupełnie mi obcą, tworzy wymyślną w kształtach biżuterię z koralików, łączy ją z kamieniami szlachetnymi. Dodatkowo zajmuje się ceramiką i robi piękne przedmioty, jak np. przypinki i broszki. Znajdziecie u niej też wiele tutoriali, czyli "jak to jest zrobione". 
      Ja wygrałam bardzo fajny zestaw - kolorową bransoletkę z małych koralików, zakończoną pięęęknym zapięciem oraz broszkę z ceramiki. Bransoletka jest o tyle fajniejsza, że nie przeszkadza na ręce i można ją nosić w zasadzie na okragło, co dla mnie jest bardzo istotne. A tak prezentowała się paczuszka od Ani:




      Jeszcze raz bardzo, bardzo dziękuję Aniu!
Na koniec zaś kilka zdjęć na dowód, że jesień nie musi być brzydka i szara. Wiecie, co to za roślina podobna do krokusa, która kwitnie na przełomie września i października?


To zimowit, taki krokus bez liści. Prawda, że piękny? A niżej już rozchodniki, niewymagające rośliny, które mam w kilku odmianach i w trzech różnych wysokościach.



pozdrawiam!
Monika                                          

sobota, 19 października 2013

Święto Dyni

Czy wiecie, co można zrobić z dyni? Brakuje Wam pomysłów na ozdoby dyniowe przed domem? Poniżej zdjęcia z Festynu "Święto Dyni" w Szamotułach, wrzesień 2013. Byli Jaskiniowcy, Gargamel i Smerfy, zespół grający Straussa, autentyczna dyniowa fontanna i inne - inwencja twórcza nie znała granic!







pozdrawiam
Monika
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...