Postanowiłam wykonać na Wielkanoc ciasteczka, które miały być prezentem świątecznym dla bliskich. Przepis znalazłam w książce znanej blogerki kulinarnej i z tego co pamiętam przepis ten jest również na stronie Moje wypieki. Ciasteczka są delikatne i kruche, z aromatem prawdziwej wanilii. Do tego lukier królewski w najróżniejszych kolorach (barwniki spożywcze są bardzo mocne!). Cóż mogę powiedzieć, chyba odkryłam swoją kolejną pasję o tyle fajną, że łączy pieczenie z talentami artystycznymi. Daleko mi jeszcze do arcydzieł ciasteczkowych jakie widziałam w internecie, ale jak na pierwszy raz całkiem chyba udane, a do tego przepyszne!
Mogę tylko powiedzieć, że wykonywanie takich lukrowanych ciasteczek uzależnia! Już niedługo zabieram się za następne! :-)
pozdrawiam
Monika