Zrobiłam nowe bransoletki, dla małych dziewczynek i dużych pannic. Prawie Lilou. :-))
Żeby nie było, sama też obok koniczynki Lilou od mojego mężczyzny noszę kilka takich zwykłych, np. pomarańczową ze słoniem, lub zieloną z pieniążkiem...
Żeby nie było, sama też obok koniczynki Lilou od mojego mężczyzny noszę kilka takich zwykłych, np. pomarańczową ze słoniem, lub zieloną z pieniążkiem...
Za co lubię maj? Właśnie za bez, konwalie i budzące się rośliny. Przypomniała mi się z lat młodości fajna piosenka Starego Dobrego Małżeństwa, piosenka o maju...
(...) a teraz maj dokoła maj | |
wyświęca ogrody | |
i cały ja i cały ja | |
zanurzony w jordanie pogody | |
a teraz maj i maj i maj | |
dokoła się więci | |
od wonnych bzów szlonych bzów | |
wprost w głowie się kręci (...) |
Tak wyglądały kwitnące magnolie w Arboretum Kórnickim na początku maja.
A to już moje tulipany w ogródku. przypominają piwonie, które też bardzo lubię.
A to całe naręcze bzu, które przytaszczyłam do domu kilka tygodni temu.
I na koniec piosenka SDM o maju...
pozdrawiam,
Monika
4 komentarze:
Świetna mega produkcja, no i piękne zdjęcia natury....
uwielbiam takie bransoletki! są bardzo delikatne :)
Pozdrawiam serdecznie z Versalki! :)
Fajne, gdybym była małą dziewczynką (w środku jeszcze czasem jestem :-) to bym w nich przebierała!
Pozdrówka cieplutkie!
śliczne wiosenne prace:)pozdrawiam:)))
Prześlij komentarz