W sierpniu, podczas odwiedzin mojej przyjaciółki, uczestniczyłyśmy ochoczo w kolejnych kursach zgłębiając decoupage oraz nowe techniki ozdabiania. Na warsztatach tych powstały dwa bliźniacze pudełka na wino (albo co ino... to już rzecz gustu). Moja przyjaciółka, Monika (nawet bliźniacze imiona nosimy, więc jakżeby ze skrzyneczkami miało być inaczej) poznawała ozdabianie z efektem słojów drewna, ja - dla odmiany, ale cały czas podpatrując koleżankę - efekt ozdabiania metodą wosku. Te metody widać na bokach pudełka. Wierzch obu to tzw. metoda kornika, czy faktycznie tak wygląda jakby było nadgryzione przez korniki - pozostawiam Waszej ocenie, ja sobie wyobrażałam to nieco inaczej. Natomiast nie da się ukryć, że całość, wykończona patyną rozcieńczoną temperą wygląda zadowalająco i odpowiednio "staro", a o to w gruncie rzeczy chodziło. Zastosowanie tempery poznałam dopiero teraz, wcześniej używałam samej patyny. A oto efekty- poniżej pudełko z zastosowaniem wosku i szablonów.
... a poniżej pudełko mojej przyjaciółki z efektem słojów drewna na bokach pudełka. Ta metoda jest dla mnie wielkim odkryciem.
Czy czujecie jesień? W wilgotnym powietrzu? W porannej mgle? W żółkniejących liściach na drzewach? A może w pracach innych blogerek, bo niektóre robią już np. bożonarodzeniowe kartki? Choćbym mówiła, że nie lubię jesieni i zimnych wieczorów, kiedy pada za oknem - one i tak przyjdą. Wszystko się zmienia, todo cambia...
"Todo cambia"... Ta piosenka chodzi mi po głowie chyba ze względu na moją podróż do Rzymu sprzed dwóch tygodni (nie wspomnę o fali upałów w stolicy Włoch, która temu towarzyszyła). Pochodzi z francusko-włoskiego filmu "Habemus papam - mamy papieża", gdzie gra także nasz polski aktor, Jerzy Stuhr. Film dość przewrotny, opowiada o hipotetycznym wyborze papieża, który jeszcze przed ukazaniem się wiernym ucieka i krąży po ulicach Wiecznego Miasta. To film o tym, jak wielka jest odpowiedzialność takiego wyboru na papieża, o kościele, o kandydatach na papieża... rozgrywających mecz na dziedzińcu Watykanu (rywalizacja, całkiem zdrowa). Co jest zaskakujące, jest to film niezwykle ciepły i wrażliwy, a prosta historia ujęła mnie za serce. Dodam, że nie ma tu znaczenia, czy ktoś jest wierzący czy nie - film wart jest obejrzenia, przynajmniej dla grającego główną rolę Michela Piccoli.
Poniżej wspomniana piosenka Mercedes Sosy "Todo cambia".
"Todo cambia" - piosenka bardzo jesienna, zobaczcie tłumaczenie. :-)
Wszystko się zmienia
Zmienia się to co powierzchowne
Zmienia się też to co głębokie
Zmienia się sposób myślenia
Zmienia się wszystko na tym świecie
Zmienia się z latami klimat
Zmienia pasterz swoje stado
I to tak jak wszystko się zmienia
Że ja się zmieniłam nie jest niczym dziwnym
Zmienia najdoskonalszy brylant
Z ręki do ręki swój blask
Zmienia się gniazdo ptaka
Zmienia się to co czuje kochanek
Zmienia kierunek wędrowiec
Chociaż to sprawia mu krzywdę
I to tak jak wszystko się zmienia
Że ja się zmieniłam nie jest niczym dziwnym
Zmienia się wszystko się zmienia
Zmienia się wszystko się zmienia
Zmienia się wszystko się zmienia
Zmienia się wszystko się zmienia
Zmienia się Słońce w swoim biegu
Kiedy noc zaistnieje
Zmienia się roślina i ubiera się
W zieleń na wiosnę
Zmienia się sierść dzikiego zwierza
Zmienia się włos starca
I to tak jak wszystko się zmienia
Że ja się zmieniłam nie jest niczym dziwnym
Ale nie zmienia się moja miłość
Nawet, gdy daleko się znajduję
Ani wspomnienie ani ból
Z mojej wsi i moich ludzi
To co zmieniło się wczoraj
Będzie musiało zmienić się jutro
Tak jak ja się zmieniam
W tej odległej ziemi
Zmienia się wszystko się zmienia
Zmienia się wszystko się zmienia
Zmienia się wszystko się zmienia
Zmienia się wszystko się zmienia
Ale nie zmienia się moja miłość...
Zmienia się to co powierzchowne
Zmienia się też to co głębokie
Zmienia się sposób myślenia
Zmienia się wszystko na tym świecie
Zmienia się z latami klimat
Zmienia pasterz swoje stado
I to tak jak wszystko się zmienia
Że ja się zmieniłam nie jest niczym dziwnym
Zmienia najdoskonalszy brylant
Z ręki do ręki swój blask
Zmienia się gniazdo ptaka
Zmienia się to co czuje kochanek
Zmienia kierunek wędrowiec
Chociaż to sprawia mu krzywdę
I to tak jak wszystko się zmienia
Że ja się zmieniłam nie jest niczym dziwnym
Zmienia się wszystko się zmienia
Zmienia się wszystko się zmienia
Zmienia się wszystko się zmienia
Zmienia się wszystko się zmienia
Zmienia się Słońce w swoim biegu
Kiedy noc zaistnieje
Zmienia się roślina i ubiera się
W zieleń na wiosnę
Zmienia się sierść dzikiego zwierza
Zmienia się włos starca
I to tak jak wszystko się zmienia
Że ja się zmieniłam nie jest niczym dziwnym
Ale nie zmienia się moja miłość
Nawet, gdy daleko się znajduję
Ani wspomnienie ani ból
Z mojej wsi i moich ludzi
To co zmieniło się wczoraj
Będzie musiało zmienić się jutro
Tak jak ja się zmieniam
W tej odległej ziemi
Zmienia się wszystko się zmienia
Zmienia się wszystko się zmienia
Zmienia się wszystko się zmienia
Zmienia się wszystko się zmienia
Ale nie zmienia się moja miłość...
pozdrawiam jesiennie
Monika
3 komentarze:
Prace bardzo mi się podobają:)))pozdrawiam cieplutko:)
Fajna frajda musi być na takich warsztatach.
Dziękuję za miłą pioseneczkę.
Pozdrawiam ciepło.
O widzę, że też jak ja Jesteś kulturoznawcą ;) miło mi tym bardziej u Ciebie gościć.
Prześlij komentarz