Moje ostatnie doświadczenia z masą solną to zmagania z plisowaniem i robieniem zakładek na sukienkach oraz farbowanie na brąz masy na fryzurki figurek. A efekty są następujące:
A taką pasterkę jak ta poniżej chciałam zrobić już dawno:
Aż trudno uwierzyć, ale dopiero dzisiaj do Ciebie trafiłam i z nieukrywaną radością nadrabiam wszystkie zaległości! Śliczne aniołki tworzysz! Gratuluję i pozdrawiam bardzo serdecznie!!!;)
9 komentarzy:
Oj jakie cudne , zwłaszcza pastereczka i pierwsza dziewuchna mnie urzekła, śliczne!!!
Wszystkie śliczne, ale pierwsza najbardziej milusia...Pozdrawiam serdecznie!
Bardzo ładne :))
świetnie:) ciągle jestem pełna podziwu Pani Moniko:)
Aż trudno uwierzyć, ale dopiero dzisiaj do Ciebie trafiłam i z nieukrywaną radością nadrabiam wszystkie zaległości! Śliczne aniołki tworzysz! Gratuluję i pozdrawiam bardzo serdecznie!!!;)
Cudowne - wszystkie bez wyjątku :)
Dziękuję Wam. Mi też pierwsza podoba się najbardziej. Ma sukienkę wykonaną w decoupage`u. :-)
Super DAMY:) tworzysz!!!! Ta pierwsza rewelacja.Pozdrawiam :)Monia
Sliczne damulki ulepilas Monique,bez wyjatku
a pastereczka jest mega pieknosc
Pozdrawiam i sloneczka zycze
Prześlij komentarz